Raport popołudniowy
środa, 17 stycznia 2018
Autorzy:
Zespół doradców pod nadzorem Głównego Ekonomisty DMK – Jacka Maliszewskiego
Arkadiusz Wiśniewski – Kierownik zespołu doradców
Wojciech Zatora – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Łukasz Leszczyński – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Marek Wieczorkowski – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Inwestorzy, jakby wystraszyli się swojej odwagi i mocnych posunięć w ostatnim czasie, w tym tygodniu pozostawiają rynki walutowe w stanie głębokiego uśpienia. W efekcie, kursy walutowe można przepisać z dnia wczorajszego. Dla złotego, czynnikiem cenotwórczym, wybudzającym rynki z letargu może być piątkowy zestaw danych makro z polskiej gospodarki. Ceny spot: EUR/USD 1,2220; EUR/PLN 4,1720; USD/PLN 3,4120; koszyk PLN 3,7600.
Kalendarium
Najważniejsze wydarzenia na jutro:
03:00 Chiny PKB
03:00 Chiny Produkcja przemysłowa
03:00 Chiny Sprzedaż detaliczna
05:30 Japonia Produkcja przemysłowa
4:30 USA Indeks FED z Filadelfii
14:30 USA Wnioski o zasiłek dla bezrobotnych
14:30 USA Pozwolenia na budowę domów
14:30 USA Rozpoczęte budowy domów
Najważniejsze wydarzenia w najbliższych tygodniach:
- 25-01-2018 Euroland – Decyzja ws. stóp procentowych
- 26-01-2018 USA – PKB
- 31-01-2018 USA – Decyzja ws. stóp procentowych
- 02-02-2018 USA – Raport z rynku pracy
- Cykl roczny EUR/PLN
Zgodnie z założeniami (szczegóły w Raportach Specjalnych Pana Jacka Maliszewskiego), 5 stycznia zakończyliśmy kolejną fazę cyklu rocznego EUR/PLN, który umownie nazywamy „efektem grudnia”. Tym razem w pierwszym tygodniu stycznia 2018 roku dołek sięgnął 4,1425 i mimo, że mediana wskazywała na dno w okolicach 4,1368 to rzeczywiste ekstremum tej fazy wyniosło nieco więcej. Tym samym weszliśmy w nowy etap cyklu rocznego tej pary, co może skutkować w najbliższych dniach falą wyprzedaży złotego w ramach „styczniowego odreagowania”. Jak na razie 10 stycznia maksimum sięgnęło 4,1930, ale jak wynika z wyliczeń dopiero po 26 stycznia będziemy pewni, czy faktycznie jest to ostateczny zasięg styczniowej fali odreagowania. Zatem najbliższe dni handlu będą kluczowe dla dalszych losów EUR/PLN.
EUR/PLN
Od kilku dni obserwujemy na rynku EUR/PLN nieudane próby sforsowania wsparcia, wyznaczonego przez 50-okresową średnią kroczącą, znajdującą się aktualnie na wykresie 4H w pobliżu 4,1665. Biorąc pod uwagę niskie wartości oscylatora stochastycznego to mimo, że jak na razie nie ma sygnału wyprzedania rynku to już wkrótce możemy się spodziewać odpowiednich sygnałów kupna euro za złote. Zanim to jednak nastąpi musimy jeszcze chwilę poczekać.
USD/PLN
Od pięciu dni na rynku USD/PLN mamy do czynienia z tendencją spadkową, która jest przede wszystkim pochodną zmian kursu EUR/USD. Tym samym nowe lokalne minima sięgnęły ekstremów z grudnia 2014 roku, a brak odreagowania wspiera dalszą aprecjację złotego względem waluty amerykańskiej. Warto jednak zwrócić uwagę, że wskaźniki stochastyczne od pewnego czasu notują minima, co powinno zachęcać do regulowania przynajmniej bieżących płatności po aktualnej cenie spot.
GBP/PLN
Podobnie jak w przypadku EUR/PLN, także i rynek GBP/PLN jak na razie nie notuje wyraźnych sygnałów zamykania pozycji walutowych i na sygnał wyprzedania będziemy prawdopodobnie jeszcze musieli trochę poczekać. Warto jednak zwrócić uwagę na fakt, że oscylator stochastyczny na wykresie 1W powoli wychodzi ze strefy wyprzedania, ale najciekawsze wydarzenia mają miejsce na wykresie GBP/USD, gdzie na większości zakresów czasowych mamy maksima wartości oscylatora, zachęcający do sprzedaży funta za dolary.
EUR/USD
Wysokie wartości oscylatora stochastycznego notowane są na większości przedziałów czasowych, a tym samym dzisiaj rano mamy do czynienia z sygnałem wykupienia rynku. Nowe ekstrema z okolic 1,2200 zachęcają do pozbywania się euro za dolary nie tylko w krótkim okresie, ale w dłuższej perspektywie czasu. Warto jednak obserwować dalszy rozwój wypadków, gdyż spadek wartości waluty amerykańskiej utrzymuje się na wielu innych crossach.