Raport popołudniowy
Czwartek, 17 maja 2018
Autorzy:
Zespół doradców pod nadzorem Głównego Ekonomisty DMK – Jacka Maliszewskiego
Arkadiusz Wiśniewski – Kierownik zespołu doradców
Łukasz Leszczyński – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Marek Wieczorkowski – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Przedostatnia sesja tego tygodnia niewiele zmieniła na rynku walutowym i wciąż obserwujemy relatywnie wysokie kursy par złotowych oraz wzmożony popyt na dolara, co spowodowało ponowny test 1,1800. Pozytywne dane zza Oceanu wspierają oczekiwania na kolejne podwyżki stóp procentowych w USA i perspektywę dalszych spadków EUR/USD. Aktualne ceny spot: EUR/USD 1,1795; EUR/PLN 4,2945; USD/PLN 3,6415; koszyk PLN 3,9535.
Kalendarium
Najważniejsze wydarzenia na piątek 18 maja:
- 01:30 Japonia – Inflacja CPI
- 08:00 Niemcy – Inflacja PPI
- 10:00 Euroland – Bilans płatniczy
- 10:00 Polska – Przeciętne wynagrodzenie i zatrudnienie
- 14:30 Kanada – Inflacja CPI
Najważniejsze wydarzenia w najbliższych tygodniach:
- 13-06-2018 USA – Posiedzenie FOMC (prawdopodobna podwyżka stóp)
Cykl roczny EUR/PLN
Okres „majówki” przyniósł nie tylko nowe lokalne szczyty na rynku EUR/PLN z okolic 4,2900, ale również rozpoczyna się tym samym powoli nowa faza w ramach cyklu rocznego tej pary. Osłabienie dywidendowe, które może przynieść wzrost notowań kursu EUR/PLN pod wpływem zwiększonego popytu na walutę ze strony zagranicznych akcjonariuszy i udziałowców, powinno zgodnie z ostatnimi wyliczeniami potrwać nawet do 22 czerwca. Minimalna data oraz wartość już zostały osiągnięte (3 maja i 4,2540), ale wartość oczekiwana bazująca na wyliczeniach z 25 kwietnia (Raport Specjalny Pana Jacka Maliszewskiego) obecnie może sięgnąć nawet 4,49, choć wydaje się to mało prawdopodobne.
EUR/PLN
Poranne próby spadku cen w kierunku 50-okresowej średniej kroczącej, znajdującej się aktualnie na wykresie 4H w pobliżu 4,2695, zakończyły się niepowodzeniem i wraz z upływem czasu byki zdobyły przewagę windując kurs EUR/PLN powyżej 4,2900. Nadal zatem warto sprzedawać euro oraz zabezpieczać wpływy, zgodnie z wytycznymi z SMSów oraz Raportów Specjalnych. Tym bardziej, że na wykresie 1W i 1D wciąż wskaźniki stochastyczne sygnalizują wykupienie rynku, a na wykresie 4H oscylator dąży dynamicznie do bariery 80 punktów.
USD/PLN
Od rana obserwujemy wzrost kursu tej pary, co doprowadziło dzisiaj popołudniu do wybicia powyżej 3,6400 i choć oscylatory stochastyczne sygnalizują wykupienie rynku, nadal ryzyko dalszych wzrostów pozostaje. Tym bardziej, że EUR/USD wraca poniżej 1,1800.
GBP/PLN
Dzisiaj popołudniu notowania GBP/PLN kolejny raz atakują strefę 4,9150 – 4,9200 i pomimo wysokich wartości oscylatorów stochastycznych oraz zatrzymania spadku kursu EUR/GBP, nadal kierunek północny może być scenariuszem bazowym. Nadal jednak warto pozbyć się funtów z rachunku choć kanał wzrostowy widoczny na wykresie 4H, zainicjowany 20 kwietnia, nadal obowiązuje i nadaje ton dalszym zmianom na wykresie GBP/PLN.
EUR/USD
Czwartkowe odreagowanie w kierunku 1,1840 nie wystarczyło, aby zmienić kierunek zmian na rynku tej pary i popołudnie przyniosło kolejną próbę spadków poniżej 1,1800. Nadal jednak oscylator stochastyczny na wykresie 1W i 1D znajduje się poniżej bariery 20 punktów, a na wykresie 4H jest bliski strefy wyprzedania. Nie jest to jednak wystarczające, aby notowania EUR/USD podążyły ku 1,1900.