Raport popołudniowy
Poniedziałek, 17 września 2018
Autorzy:
Zespół doradców pod nadzorem Głównego Ekonomisty DMK – Jacka Maliszewskiego
Arkadiusz Wiśniewski – Kierownik zespołu doradców
Łukasz Leszczyński – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Marek Wieczorkowski – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Utrzymany rating dla polskiej gospodarki pozwala na powrót lekkiego umocnienia złotego, a tym samym kwotowania pary Eur/Pln schodzą dziś poniżej bariery 4,3000 oraz kwotowania pary Usd/Pln poniżej 3,7000. Sprzyjający jest także sentyment pochodzący z rynków globalnych, gdzie dolar oddaje swoje zdobycze z piątku i wobec Euro powraca w okolice 1,1700. Funduszom inwestycyjnym za Oceanem jest nie po drodze z zamierzeniami FED co do ścieżki podnoszenia stóp w Usd. USA nadal prowadzą politykę eskalacji wojen handlowych z Chinami. Funt pozostaje stabilny. Aktualne ceny spot: EUR/USD 1,1690; EUR/PLN 4,2970; USD/PLN 3,6760; koszyk PLN 3,9860.
Kalendarium
Najważniejsze wydarzenia na wtorek 18 września:
- 09:15 Strefa Euro – wystąpienie publiczne szefa ECB (Mario Draghi)
- 10:00 Polska – przeciętne zatrudnienie i wynagrodzenie
- 14:00 Węgry – decyzja ws. stóp procentowych
- 16:00 USA – indeks rynku nieruchomości
Najważniejsze wydarzenia w najbliższych tygodniach:
- 26-09-2018 USA – Decyzja FOMC ws. stóp procentowych
- 12-10-2018 Polska – Aktualizacja ratingu przez Agencję Fitch oraz S&P
Cykl roczny EUR/PLN
7 sierpnia to prawdopodobnie moment zakończenia fazy letniego umocnienia złotego w tym roku, gdy notowania EUR/PLN sięgnęły 4,2460. Nie doszło bowiem do pogłębienia tych ekstremów i fakt, że mediana czasu trwania tej fazy już minęła (20 sierpnia), sugeruje wejście tej pary w nowy okres zmian. Zwykle na jesieni złoty traci na wartości, co w 2018 roku może zgodnie z najnowszymi wyliczeniami potrwać do 16 października i wywindować kurs EUR/PLN w rejon 4,4230. Jednak na potwierdzenie wejścia EUR/PLN w nowa fazę cyklu rocznego musimy jeszcze chwilę poczekać.
EUR/PLN
Nowy tydzień otworzył się kwotowaniami tej pary nieznacznie powyżej poziomu 4,3000. Jednakże już w ciągu dzisiejszej sesji było widoczne, jak słabnie siła inwestora, który w poprzednim tygodniu potrafił swoimi zakupami Euro za Pln utrzymać kurs pary Eur/Pln powyżej tej bariery. Dodatkowo na korzyść złotego działa utrzymanie ratingu dla Polski przez Agencję Moody’s (decyzja była w piątek 14 września po zamknięciu europejskiej sesji). Dokładnie tak jak pisaliśmy wcześniej – rynek był dziś miejscem kolejnych prób i zmagań wokół poziomu 4,3000, by pod koniec sesji ustabilizować kwotowania już bliżej wartości 4,2950. Ten poziom mogą wykorzystać importerzy jedynie pod zakupy bieżące.
USD/PLN
Rynek także i dla kwotowań tej pary okazał się łaskawy dla złotego, bowiem cały dzień nasza waluta zalicza około 2,5 groszowe umocnienie wobec dolara USA. Przy porannym otwarciu, gdy para Eur/Pln utrzymywała się jeszcze powyżej 4,3000, a kurs Eur/Usd na światowych rynkach oscylował pomiędzy 1,1620 a 1,1640, mieliśmy wynikowo kwotowania kursu pary Usd/Pln nawet powyżej wartości 3,7000. Odwrót inwestorów od dolara na szerokim rynku przez cały dzień wraz z umocnieniem złotego sprawił, iż doszliśmy z kwotowaniami do poziomu 3,6750, a technicznie patrząc – możliwe jest ponowne zejście kwotowań tej pary na jeszcze niższe poziomy.
GBP/PLN
Kwotowania kursu pary Gbp/Pln nadal pozostają w przedziale 4,8200-4,8500. Ma na to wpływ stabilizacja kwotowań pary Eur/Pln przy poziomie 4,3000 oraz konsolidacja kwotowań pary Eur/Gbp w przedziale 0,8880-0,8900. Nie mamy żadnych doniesień medialnych od żadnej ze stron negocjujących warunki „Brexitu”, stąd konsolidacja kwotowań a inwestorzy pozostają w pozycjach wyczekujących (na powyższe doniesienia). Nadal więc brak impulsów co do działań w dłuższym horyzoncie czasowym, a jedynie dokonujemy transakcje bieżące wykorzystując wpływy w tej walucie (eksporterzy), lub też pod niezbędne, natychmiastowe zakupy (importerzy).
EUR/USD
Wojna handlowa pomiędzy Chinami a USA nadal trwa i wchodzi nawet na kolejny etap eskalacji, gdyż Chiny starające się przeciągnąć w czasie trwające negocjacje, otrzymują kolejne, coraz większe kwoty ceł i taryf ze strony administracji D.Trumpa. Sprawa utrzymania ścieżki podwyżek stóp procentowych przez FED budzi spore kontrowersje wśród polityków w USA, a także nawet wśród zarządzających funduszami inwestycyjnymi, bowiem niektórzy z nich obawiają się wywołania kolejnego kryzysu nadmiernym wzrostem stóp – odwołując się przy tym do wydarzeń sprzed 10 lat, gdzie domino zostało zapoczątkowane upadkiem Lehman Brothers, a USA były wtedy także w czasie cyklu podwyżek. Tak więc inwestorzy miotani sprzecznymi uczuciami najpierw odeszli od ostatnio zdobytego poziomu 1,1700, kierując kurs pary Eur/Usd w dół, aż do poziomu 1,1620, by w czasie dzisiejszej sesji skierować kwotowania ruchem jednostajnym wzwyż i próbować sił w ponownym ataku na 1,1700. Tak więc rynek zrealizował scenariusz, o którym wspominaliśmy dziś w Raporcie porannym.