Raport poranny
Środa, 28 listopada 2018
Autorzy:
Zespół doradców pod nadzorem Głównego Ekonomisty DMK – Jacka Maliszewskiego
Arkadiusz Wiśniewski – Kierownik zespołu doradców
Łukasz Leszczyński – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Marek Wieczorkowski – Zarządzający Ryzykiem Finansowym
Walka przeciw USD i próba jego osłabienia, w krótkim rozdaniu, zakończyła się fiaskiem, a grający dotąd na osłabienie USD zastosowali zasadę „nie pokonasz, dołącz”. W efekcie rynek EURUSD przepychany jest na coraz to niższe poziomy, do kluczowego wsparcia 1,12 dzieli nas już całkiem niewiele. Dzisiaj przemawia prezes FEDu i mamy rewizję PKB z USA, w tle mamy najpopularniejsze słowo cło, Włochy, BREXIT, szczyt G20 weekend i cała ta niepewność czyni zawsze USD największym beneficjentem. Tymczasem na EURPLN dalej spacerek, handel dla naprawdę cierpliwych myśliwych, ciężko tutaj zarobić, ale też trzeba się napracować żeby stracić. Ceny spot: EUR/USD 1,1275; EUR/PLN 4,2990; USD/PLN 3,8120; koszyk PLN 4,0555
Kalendarium
Najważniejsze wydarzenia na dzisiaj:
o 10:00 Włochy – Inflacja PPI
o 14:30 USA – PKB, saldo obrotów towarowych
o 16:00 USA – Sprzedaż nowych domów, indeks FED z Richmond
o 20:00 USA – Protokół z ostatniego posiedzenia FOMC
Najważniejsze wydarzenia w najbliższych tygodniach:
- 28-11-2018 USA – Rewizja PKB za III kwartał
- 30-11-2018 Świat – Szczyt G20 w Buenos Aires
- 07-12-2018 USA – Raport z rynku pracy
- 13-12-2018 Euroland – Posiedzenie ECB ws. stóp procentowych i programu QE
- 19-12-2018 USA – Posiedzenie FOMC ws. stóp procentowych (prawdopodobna podwyżka)
Cykl roczny EUR/PLN
Biorąc pod uwagę zmiany na rynku EUR/PLN, jakie pojawiły się w listopadzie, dokonaliśmy aktualizacji wyliczeń w cyklu rocznym tej pary. Tym samym mimo, że ekstremum z 20.11.2018 (4,3380) było nieco niższe niż szczyt z 31 października (4,3470) to właśnie listopadowa górka stała się wyznacznikiem zakończenia fazy „jesiennego osłabienia złotego”. Potwierdziła się w ten sposób waga poziomu 4,3450, który od kilku miesięcy skutecznie broni dostępu do wyższych cen i ponownie wspiera spadki notowań. Wiele zatem wskazuje na to, że wchodzimy w kolejną fazę cyklu rocznego EUR/PLN (najbardziej prawdopodobną ze wszystkich faz). Zgodnie z najnowszymi wyliczeniami mediana czasu trwania ostatniej fazy tego cyklu wynosi 38 dni, co daje w efekcie datę mediany tegorocznego „efektu grudnia” – 27.12.2018. I choć mediana zasięgu spadku kursu EUR/PLN wskazuje optymistycznie na możliwość osiągnięcia nawet 4,1523 to spodziewamy się, że raczej tegoroczne umocnienie złotego względem euro może być wyraźnie płytsze. Tym bardziej, że w ostatnich latach spadek kursu od jesiennego szczytu miał wartość od 14 do 18 groszy. Dodatkowo nie można wykluczyć, że okres umocnienia złotego potrwa nawet do stycznia, co potwierdza 2016 i 2017 rok.
(wskazania te dają sygnały do ZAMYKANIA długiej (eksporter) lub krótkiej (importer) pozycji walutowej)
|
||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||||
– sygnał kupna poniżej 20 punktów (importer kupuje walutę na płatności importowe)
– sygnał sprzedaży powyżej 80 punktów (eksporter sprzedaje walutę z przychodów eksportowych)
Terminy i nominały transakcji:
– 1Week – sygnał dla producentów, średnio dwa razy w roku, duży nominał, nabyte opcje PUT lub CALL
– 1Day – sygnał dla firm handlowych; sygnał krótkoterminowy, raz na 6-8 tygodni, mały nominał, forwardy
– 4Hour – sygnał dla transakcji spot, raz na tydzień
– 1Hour – sygnał dla transakcji spot, raz na dobę
EUR/PLN
Zakres zmian w ostatnich dniach zawęził do średniej zmienności 1 grosza w trakcie sesji intraday. Spokój i flauta to słowa najlepiej opisujące handel na tym rynku. Póki co, w ramach tego beztrendzia, kurs EURPLN w ślimaczym tempie osuwa się i dzisiaj był już test 4,29, jak się okazało na koniec dnia nieskuteczny. Zatem, niezmiennie możemy mówić o ładnie przetartym rangu, z dołem 4,2800 i górą 4,32, w szerszym kadrze – zaokrąglając – 4,25 na 4,35. Linia sygnalna wypada po środku, okrągłej figurze 4,30 i dopóki jesteśmy poniżej, scenariusz spadkowy jest tym preferowanym i vice versa.
USD/PLN
Złoty nie ma tutaj lekkie życia. Co spadek, raptem 3-4 groszowy, natychmiast mamy silne i wzmożone zakupy, posiadacze długich pozycji agresywnie się mobilizują. Świadczy to o jednym, że rynek jest pod kontrolą graczy grających na wzrosty, a każde umocnienie PLN służy jako dobry moment do tańszego podebrania USD. Tak więc, jeszcze, w horyzoncie najbliższych dni, rejon oporów i lokalnych szczytów z zakresu 3,82-3,84 może stać się celem realnym do osiągnięcia.
GBP/PLN
BREXIT nie daje wytchnienia, szarpie funtem w każdą ze stron, bez opamiętania. Ten tydzień jednak przebiega spokojnie, przy czym wygląda to na pozycjonowanie się pod kolejną falę uderzeniową. Mamy obecnie konsolidacje w obszarze 4,82-4,86, która powstała w następstwie silnej fali spadkowej wymalowanej 15 listopada. Czysto technicznie, ma to znamiona postoju, przed kontynuacją fali pędzącej, z wyraźnym wektorem na południe.
EUR/USD
Dostaliśmy dość solidne podstawy pod grę na słabość USD, ale jak się okazało rynki zdecydowały dokładnie odwrotnie. Mowa tutaj o rewolucji w oczekiwaniach na ruchach FEDu z zakresie stóp procentowych na 2019, zamiast 4 podwyżek, może nie być żadnej. I o to USD umacnia się na świecie, więc zepchnięcie w cień tak fundamentalnej przesłanki może świadczyć, że za kotarą już toczy się gra o „większe” pieniądze. Rynek EURUSD testuje 1,1300, do 1,12 – kluczowego wsparcia – całkiem blisko. W dłuższym horyzoncie jest zapora przed umacnianiem USD jest wielce zagrożona, w krótszym należy się solidne odbicie.
Prezentowany raport został przygotowany w Departamencie Inwestycji i Zarządzania Ryzykiem DMK Sp. z o.o. tylko i wyłącznie w celach informacyjnych i nie stanowi analizy inwestycyjnej, ani analizy finansowej, ani też rekomendacji w rozumieniu przepisów Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 r. (Dz.U. 2005, poz. 206 nr 1715) oraz Ustawy z dnia 29 lipca 2005 r. (Dz.U. 2005, Nr 183, poz. 1538 z późn. zm.). Przedstawiony raport jest wyłącznie wyrazem wiedzy i poglądów autorów według stanu na dzień sporządzenia i w żadnym wypadku nie może być podstawą działań inwestycyjnych Klienta. Przy sporządzaniu raportu spółka DMK działała z należytą starannością oraz rzetelnością. DMK Sp. z o.o. i jej pracownicy nie ponoszą jednak odpowiedzialności za działania lub zaniechania Klienta podjęte na podstawie niniejszego raportu, ani za szkody poniesione w wyniku tych decyzji inwestycyjnych.