Paniczna wyprzedaż ryzyka z minionego tygodnia jest w zasadzie kontynuowana, choć w nieco mniej bolesny sposób dla inwestorów będących po złej stronie rynku. Rozczarowań nie brakuje, fatalne dane z amerykańskiego rynku pracy, odpływ 97 mld EUR depozytów z hiszpańskich banków w I kwartale, a teraz problemy Cypru unaoczniają głębokość problemów i wyzwania z jakimi przyjedzie nam się zmierzyć. Dzisiaj Londyn nie pracuje, zatem na twardsze sygnały przyjdzie nam poczekać do jutra. Ceny spot EUR/USD 1,2425, EUR/PLN 4,3970, USD/PLN 3,5400, koszyk PLN 3,9675.
|