Strach zagląda głęboko w oczy inwestorów, którym coraz liczniej brakuje odwagi stawiać mu czoło. Efekt jest oczywisty, pozbywanie się ryzykownych aktywów, gdzie jak to zwykle bywa poszkodowanym jest EUR/USD, który tym razem otarł się o 1,25. Ujściem odpływu aktywów od ryzyka są głównie amerykańskie i niemieckie obligacje, te ostatnie bowiem dla rentowności 10 latków odnotowały nowy rekord 1,37%. Równolegle toczy się batalia o euro obligacje, gdzie jej gorący zwolennicy propagandowo traktują to jako kolejny krok w kierunku integracji. Tymczasem mądrość inwestycyjna sell in may and go away jest w całej rozciągłości realizowana i po raz kolejny nie zawiodła. Ceny spot EUR/USD 1,2560, EUR/PLN 4,3555, USD/PLN 3,4660, koszyk PLN 3,9105.
|